Leży gdzieś w środku stosu z trzystoma innymi. Konkurencja jest spora – a Ty naprawdę chcesz mieć to miejsce! Czy masz wystarczająco dużo jokerów do swojego CV? Wtedy wystarczy „tylko” zrobić wrażenie. Podpowiemy ci, jak to zrobić.

Wyobraź sobie taką sytuację. Jesteś kierownikiem działu HR w pewnej firmie i właśnie otrzymałeś zadanie zrekrutowania nowej osoby na określone stanowisko. Na twoim biurku leży mnóstwo innej pracy, nie zdążyłeś jeszcze dzisiaj przejrzeć maili, zadania się nawarstwiają, a na domiar złego przynoszą ci ten stos trzystu CV do skrócenia.

Wycierasz paciorki potu z czoła, robisz mocniejszą kawę, wieszasz na klamce drzwi swojego biura tabliczkę „nie przeszkadzać” i pędzisz do środka. Jeśli masz wystarczające doświadczenie na danym stanowisku, nasze rady mogą pomóc Ci dostać się na ten malutki stosik CV oznaczonych jako „druga tura”. Zróbmy to.

Postaw na terminowość.

Jesteś jedną z tych osób, które w swoim życiu zawodowym próbowały swoich sił na kilku stanowiskach i mają spore doświadczenie? Zastanów się dokładnie, co umieścić w swoim CV, a czego nie. Zamiast zapisywać trzy strony już przy rubryce „poprzednie miejsca pracy” i wkurzać rekruterkę informacjami, które jej nie zainteresują, napisz o doświadczeniu, które sprawi, że staniesz się u niej hitem.

Nie ma nic złego w dostosowaniu swojego CV do stanowiska, o które się ubiegasz. Odpowiedz sobie na pytanie – które ze swoich talentów, wiedzy i doświadczeń wykorzystałbyś w tej pracy – i poświęć im swoją energię i przestrzeń.

Czy możesz opisać bardziej szczegółowo i w ciekawy sposób co robiłeś na tych stanowiskach. Te doświadczenia, które całkowicie kłócą się z ofertą pracy, lepiej pominąć.

To tak

CV powinno zawierać: imię i nazwisko, dane kontaktowe, umiejętności i cechy. Także wykształcenie (pomiń szkołę podstawową), doświadczenie zawodowe, osiągnięcia i nagrody. Czy możesz opisać bardziej szczegółowo firmy, w których pracowałeś i zakres obowiązków?

Oryginalność to najlepszy sposób na przyciągnięcie uwagi. Ale nie należy z tym przesadzać.

Napisz, jakimi językami władasz – obiektywnie – jeśli na danym stanowisku wymagają konkretnego języka, a Ty będziesz lepszy w „cévéčku”, to bardzo szybko się zorientują. Jeśli obecnie uczysz się na kursie językowym, wspomnij o tym. Pracodawca na pewno to doceni. Nie zapominaj o tym, co lubisz robić w wolnym czasie. Opowiesz nam coś o swoich cechach, talentach i osobowości.

To nie jest

Czasy, w których obowiązkowe było wpisywanie w CV stanu cywilnego pojedynczy – żonaty – rozwiedziony, już dawno minęły. Co komu do tego 🙂 Nawet nie zawracaj sobie głowy wymienianiem narodowości, orientacji seksualnej, przekonań religijnych, nie pisz numeru urodzenia ani numeru konta.

Niektórzy wpisują też do CV imiona rodzeństwa (nie, to nie jest żart), a panie zazwyczaj dołączają rubrykę o ciąży:

tak – nie (tak 🙂 to się naprawdę zdarza). Jeśli czujesz potrzebę wpisania tej informacji w „c-box”, wyobraź sobie znowu naszego HR-owca. On właśnie kończy kawę, a ty masz tylko kilka sekund. Nie zatruwaj jej.

Długość

Czy wiesz, jakie CV są teraz w modzie? Jednostronne, mówi się o nich „one page”. Postaw na ich zwięzłość, lapidarność i oryginalność, będzie to doskonały wybór.

Jeśli nie masz pojęcia, jak wygląda CV typu „one page”, to „mistrz google” Ci doradzi. W internecie można też znaleźć szablony, które pomogą stworzyć jednostronną tubę.

Jednostronicowe CV jest jasne, zwięzłe i ciekawe graficznie.

Zaangażuj się

Oryginalność nigdy nie jest czymś złym i gwarantuje, że wyróżnisz się z tłumu. Jeśli jest we krwi, to świetnie. Zamiast pisać Hobby: wędrówki, fotografia, czytanie, podróże i gotowanie…” pisać „Lubię chodzić po górach z aparatem na szyi. Gdy nad nimi akurat przelatuje błyskawica, gotuję dobry obiad i spędzam wieczór nad książką. Albo nad mapą planując wycieczkę. Bo mam wędrujące buty”.

Uważaj jednak, by nie przesadzić z oryginalnością. Znasz tę historię? Kiedyś, podobno, seniorzy pisali esej na temat „odwagi”. Podobno jeden z nich napisał: To jest odwaga i wypełnił stronę do końca kropkami. Cóż, po pierwsze trudno nam uwierzyć, że to się faktycznie stało 🙂 a po drugie, taka kreatywność z pewnością nie zostałaby doceniona przez wychowawcę. Bądź więc oryginalny w sam raz. Wypowiedz się wyjątkowo, ale wciąż do rzeczy i nie zapominaj o faktach.

Pokaż się

Jeśli masz nagrody, osiągnięcia i wybitne zasługi z poprzednich miejsc pracy, które są istotne dla stanowiska, o które się ubiegasz, wspomnij o nich. Zapraszamy do umieszczenia ich przed informacjami o edukacji. Przyniosą Ci one wiele dobrych punktów.

Możesz też pochwalić się wyjątkowymi stażami, ciekawymi kursami, które odbyłeś lub interesującymi współpracami. Pamiętaj – sprzedajesz tylko siebie. Dlatego rób to z zapałem i pasją. Ale też z pokorą.

Co jeszcze należy zaliczyć

  1. Poprzez przedstawienie referencji. Konkretna osoba + konkretne doświadczenie na konkretnym stanowisku = najlepsza reklama.
  2. Unikając skomplikowanych słów. Twoje CV powinno się dobrze czytać.
  3. Fotografia tak, ale odpowiednia. Panie prosimy o brak głębokich dekoltów. I nawet „selfie” czy zdjęcie z psem nie jest najbardziej odpowiednie do CV.
  4. CV bez błędów. Jeśli masz problem z gramatyką, cóż, to też się w życiu zdarza i nie od każdego wymaga się bezbłędnej wypowiedzi pisemnej.
    Miej jednak świadomość, że rekruter, który właśnie teraz czyta o Tobie, na pewno zna gramatykę i cierpi na Twoje profity, literówki i przecinki. I nie chcesz jej katować, chcesz ją zadowolić 🙂

POWODZENIA – POWODZENIA!